piątek, 28 sierpnia 2015

Najlepsze rzeczy..



Postanowiłam nadrobić w końcu moje zaległości na blogu. Niedługo zacznie się rok szkolny i korzystam z ostatnich dni wakacji jak tylko mogę. To cudowne jak bardzo można się odprężyć w gronie przyjaciół i rodziny. Moją inspiracją do napisania tego posta był utwór Leszka Kaźmierczaka - Miasto Słońca. Pewnie wiele osób kojarzy go pod pseudonimem ELDO, znany ze swoich utworów, które zawierają głęboki przekaz.

"Najlepsze rzeczy w życiu mamy za nic, za darmo" - jedno zdanie, które przykuło szczególnie moją uwagę. Ludzie gonią za pieniądzem i polepszeniem swojego bytu to po części zrozumiałe. Lecz w tym całym wyścigu szczurów, zapominamy o osobach, które są przy nas bez względu na to czy nam się powodzi czy też nie. Rodzina, przyjaciele - nie dostaniemy ich za pieniądze, utrzymamy ich przy sobie dzięki poświęceniu czasu, darzeniu szacunkiem i przede wszystkim dzięki okazywaniu im swojej miłości. W większości ludziom którym się powiedzie (materialnie) po pewnym czasie zapominają o prawdziwych przyjaźniach i zaczynają traktować innych z góry. Stan konta nie mówi o tym jakim jestem człowiekiem, nie rozumiem w ogóle takiego zachowania. Niech mój charakter i osobowość to oceni.

Zdarza wam się, że ktoś się do was uśmiechnie, tak bez powodu, po prostu?
Jak się wtedy czujecie? Czy to nie jest "najlepsza rzecz" ? 



"...Najlepsze rzeczy..." U każdego pewnie był taki dzień, że wstając rano nie trudno było o uśmiech, cieszył każdy promień słońca, a otoczenie wydawało się być cudownym. A może wcale się nie wydawało, po prostu takie jest? Nikt na co dzień nie ma czasu na kontemplacje parku, lasu, osiedla. Zmartwienie wzrasta kiedy pojawiają się problemy. Człowiek nie docenia tego co ma, zawsze znajdzie się wytłumaczenie, że on/ona ma lepiej. A przecież wcześniej miałeś gorzej, polepszyłeś swoją sytuacje. Czyżby ciągle mało Ci pieniędzy?
 Jak stracisz docenisz dach nad głową, posiłek, a nawet to że możesz chodzić do szkoły. Niektórzy nie mają takiego własnie szczęścia, nie umieją czytać, pisać ani nie znają świata poza swoją okolicą. Woda, powietrze, słońce ... wydają się takie banalne, bo przecież tego nie zabraknie... A może właśnie to sprawia, że życia na Ziemi jest niesamowite, a nie najnowszy iphone.




Myślę, że każdy ma kogoś bliskiego, komu nie boi się powiedzieć czegoś głupiego, z czego potrzebuje się wygadać bo wie, że nie wyśmieje, a wręcz zrozumie. Poświęcony mu czas nie będzie zmarnowanym, a wręcz będzie pielęgnował te relację. Uważam, że szczere rozmowy wieczorami są najlepszą okazją do zbliżenia się
ze sobą.

Wystarczy popatrzeć na świat z innej perspektywy. Szkołę, pracę potraktować nie jako obowiązek, lecz miejsce, które nas kształci, dostarcza nowych wiadomości, w którym poznajemy nowych ludzi.
Szare bloki, osiedla potraktować jako miejsca, które nas wychowały i z nimi związane są nasze wspomnienia. Warto uśmiechnąć się do przechodnia tak po prostu i tak po prostu cieszyć się, że wstaje słońce.
Każda sekunda sprawi nam radość z życia. 




Najcudowniejsze rzeczy dostaliśmy za darmo i może dlatego doceniamy je najmniej...

2 komentarze:

  1. Urocze, pozytywne zdjęcia :3
    xoxo // mój blog

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety rok szkolny już się zaczął.
    Mogłabym prosić o klikniecie TUTAJ KLIK ? lub w banery na blogu? 
    Zapraszam
    Blog KLIK

    OdpowiedzUsuń